A przedstawiciel narkotykowy, er, mam na myśli, że Atlantic mówi, że to prawie bezwartościowe.
A przedstawiciel narkotykowy, er, mam na myśli, że Atlantic mówi, że to prawie bezwartościowe.
A przedstawiciel narkotykowy, er, mam na myśli, że Atlantic mówi, że to prawie bezwartościowe.
A u kobiet w ciąży z wyżej wymienionym wirusem H1N1
„W porównaniu z wczesnym leczeniem przeciwwirusowym (podawanym 2 dni po wystąpieniu objawów) u kobiet w ciąży, późniejsze leczenie wiązało się z przyjęciem na oddział intensywnej opieki medycznej (OIOM) lub zgonem (ryzyko względne 4,3)”.
Albo to doświadczenie z H1N1
„Spośród 268 pacjentów, dla których dostępne były dane dotyczące stosowania leków przeciwwirusowych, taką terapię rozpoczęto u 200 pacjentów (75%) w medianie 3 dni od początku choroby. Dane sugerują, że stosowanie leków przeciwwirusowych było korzystne u pacjentów hospitalizowanych, zwłaszcza gdy takie leczenie rozpoczęto wcześnie”.
A co z grypą sezonową?
„Nie przeprowadzono randomizowanych badań leczenia inhibitorami neuraminidazy hospitalizowanych pacjentów z grypą. Jednak trzy badania obserwacyjne sugerują, że leczenie oseltamiwirem hospitalizowanych pacjentów z grypą sezonową może zmniejszyć śmiertelność. W jednym prospektywnym kanadyjskim badaniu obejmującym hospitalizowanych pacjentów z grypą sezonową (N=327; średni wiek 77 lat), w którym 71% rozpoczęło leczenie oseltamiwirem >48 godzin po zachorowaniu, leczenie oseltamiwirem było istotnie związane ze zmniejszonym ryzykiem zgonu ( OR 0,21; P=0,03) w ciągu 15 dni po hospitalizacji w porównaniu z pacjentami nieleczonymi.7 W podanalizie, w badaniu przeprowadzonym w Hongkongu u hospitalizowanych pacjentów z grypą sezonową (N=356; średni wiek 70,2 lat), leczenie oseltamiwirem rozpoczęto w ciągu
U ciężko chorych osób, które umrą na grypę, przyjmowanie oseltamiwiru zmniejsza prawdopodobieństwo zgonu. Pamiętaj, że autorzy artykułu w Atlantic powiedzieli, że olsetamiwir nie zapobiegł śmierci. Może ich zapora blokuje dostęp do Pubmed i Google. A może nie są dobrzy w ocenie słoni.
Więc co byś zrobił, gdybyś był odpowiedzialny za politykę zdrowia publicznego i stanął w obliczu nowego szczepu grypy, czy to H1N1, czy ptasiej grypy, o potencjalnie katastrofalnym wskaźniku śmiertelności? Zignoruj to? Albo zażyj tyle oseltamiwiru i szczepionki, ile możesz położyć?
Może nie najwyższej jakości, ale mamy mechanizm biologiczny, mamy badania na probówkach i zwierzętach, mamy badania prowokacyjne, mamy badania retrospektywne, które wykazują skuteczność. Posiadamy wiele danych potwierdzających skuteczność leków przeciwwirusowych w niektórych populacjach pacjentów.
Pytanie nie brzmi, czy oseltamivir jest skuteczny, ale w jakiej populacji lek będzie skuteczny i na jakie szczepy grypy. Z pewnością nie zamierzam odmawiać oseltamiwiru hospitalizowanej ciężarnej kobiecie z przypuszczalnym H1N1, biorąc pod uwagę 8% śmiertelność. Czy 45-latek z H1N1 lub grypą sezonową potrzebuje oseltamiwiru? Nie. 85-latek z wieloma problemami zdrowotnymi? Prawdopodobnie. Niuans. Subtelność. Zrozumienie szerokości i głębi tematu nie wydaje się już być częścią raportu medycznego Atlantic. Pierwotnie ostatnie zdanie wpisałem jako raport medyczny Atlantis. Szkoda, że muszę to zmienić; za pierwszym razem wydawało się to znacznie dokładniejsze.
Przegląd Cochrana stwierdza: „Ze względu na umiarkowaną skuteczność inhibitorów neuraminidazy uważamy, że nie powinny one być stosowane w rutynowej kontroli grypy sezonowej”. Pierwsza połowa wypowiedzi to fakt, druga połowa to opinia. „My” to najwyraźniej „Tom Jefferson, badacz, Mark Jones, statystyk, Peter Doshi, doktorant, Chris Del Mar, dziekan; redaktor koordynujący Cochrane Acute Respiratory Infections Group.” To nie jest „my”, którego użyłbym do decydowania o leczeniu. Czym innym jest stwierdzenie, że u zdrowych ludzi w wieku od 14 do 65 lat leczenie jest umiarkowanie skuteczne, a co innego ekstrapolacja tej informacji na wszystkich, młodych i starych, zdrowych i chorych, w ciąży lub nie.Jeśli duże populacje zachorują o jeden dzień mniej podczas szeroko rozpowszechnionej choroby, pozytywne skutki powrotu ludzi do szkoły i pracy mogą być ogromne. To, czy olsetamivir jest wart swojej ceny, a hodowanie odporności wymaga skomplikowanej, opłacalnej analizy, której nigdy nie zrozumiem.
W artykule w Atlantic mylą leczenie grypy sezonowej w badaniach na młodszych (młodszych) pacjentach, gdy istnieje pewna odporność na szczepienia i stosunkowo niska zjadliwość, z przygotowaniem na nowy szczep pandemiczny bez szczepionki, co początkowo wydawało się przerażającą śmiertelnością wskaźnik. Z perspektywy czasu, teraz, gdy znamy już zjadliwość H1N1, nie musieliśmy gromadzić zapasów oseltamiwiru na H1N1. Gdyby trwało to nadal przy wysokiej śmiertelności i na podstawie wyżej wymienionych badań, bylibyśmy zadowoleni, że zgromadziliby zapasy. A jeśli ptasia grypa stanie się zaraźliwa przy zachowaniu zjadliwości, powiedzmy, że ćwiczę nie zaciąganie się przez rok.
Czy oseltamiwir zapobiega powikłaniom? Być może. Ale to nie jest główny punkt końcowy w leczeniu infekcji. Chcesz wyleczyć pacjenta, skrócić chorobę i zapobiec śmierci. Robi to oseltamiwir. Jeśli to zapobiega powikłaniom, tym lepiej, ale jeśli nie, ja i moi pacjenci możemy z tym żyć.
Artykuł atlantycki częściowo podsumowuje:
„Jest tu kilka wiadomości do domu. Jedna jest dość oczywista: Tamiflu może nie robić wiele dobrego dla pacjentów z grypą, którzy ją przyjmują, i może powodować szkody”.
Tak nieszczere, ponieważ nie jest to konkluzja przeglądu Cochrane. To zależy od tego, kogo leczysz i jaką odmianę. Wydaje się, że rozumienie niuansów nie jest częścią dorobku Atlantyku. Albo nawet czytanie źródeł pierwotnych.
Inna część kerfuffle Tamiflu jest trudniejsza do omówienia, ponieważ dotyczy informacji, których nie mamy.
W przeglądzie Cochrana nawiązano do faktu, że chcieli uzyskać oryginalne dane na temat zdolności olsetamawiru do zapobiegania wtórnym powikłaniom grypy, ale firma nie ujawniła informacji. Notatka. Powikłania wtórne. Zapalenie płuc zwiększa ryzyko zawału serca. Leczenie zapalenia płuc penicyliną nie zapobiega zawałowi serca, ale to nie sprawia, że leczenie zapalenia płuc jest mniej korzystne. I tak tylko żyjący ludzie mogą dostać zawału serca.
„Próby uporania się z tymi niedociągnięciami zakończyły się niepowodzeniem: chociaż trzech z pięciu pierwszych autorów badań nad leczeniem oseltamiwirem odpowiedziało na nasz kontakt, żaden nie miał oryginalnych danych i skierował nas do producenta (Roche), który nie był w stanie bezwarunkowo udzielić informacji jako tak szybko, jak tego potrzebowaliśmy, aby zaktualizować tę recenzję”.
Ale Atlantyk był bardziej, no cóż, opisowy
„Pies zjadł moją pracę domowąAle kiedy zespół Cochrane, kierowany przez Chrisa Del Mara z Bond University w Australii, ponownie przeanalizował badania, z których korzystał wcześniej w 2006 roku, odkrył pewne rozbieżności. Okazało się, że tylko dwa z dziesięciu badań zostały kiedykolwiek opublikowane w czasopismach medycznych, a te dwa wykazały, że lek miał bardzo mały wpływ na powikłania w porównaniu do obojętnej pigułki lub placebo. Dlatego recenzenci Cochrane postanowili przyjrzeć się danym dla siebie.
Najpierw udali się do głównych autorów opublikowanych badań — badaczy, którzy mieli mieć dostęp do wszystkich danych. Jeden z autorów powiedział, że stracił kontrolę nad danymi, kiedy przenosił biura, a pliki wyglądały na wyrzucone. Drugi powiedział, że sam nigdy nie widział danych i polecił zespołowi Cochrane, aby udał https://produktopinie.top/keraderm/ się bezpośrednio do firmy.
Cztery miesiące i wiele próśb później, badacze Cochrane mieli mieszankę danych z firmy, w tym dwa badania, które wykazały, że lek był nieskuteczny, ale których firma nigdy nie opublikowała. Roche dostarczył również dane z trzeciego badania, w którym wzięło udział 1447 osób dorosłych i młodzieży w wieku 13-80 lat, największego badania tego narkotyku, jakie kiedykolwiek przeprowadzono. Jednak firma również nigdy tego nie opublikowała. (Podsumowanie tego i innych badań jest dostępne na stronie www.roche-trials.com). Ale mając tylko częściowe dane, zespół Cochrane nie był w stanie nawet ustalić, co badanie miało zmierzyć”.
To jest problemem.
Jedną z rzeczy, których nauczyłem się w blogowaniu i podcastach, jest to, jak ograniczone i mało imponujące są metaanalizy i uporządkowane recenzje. Łączą najlepsze badania. Często jednak wydaje się, że w procesie wyboru studiów nie bierze się pod uwagę wielu ważnych i istotnych informacji. Większość chorób zakaźnych nie opiera się na randomizowanych, kontrolowanych placebo badaniach i nie musi tak być. Po przeczytaniu recenzji Cochrane na temat grypy zaczynam rozumieć sens kolejnej metaanalizy BMJ. Trzeba by być szaleńcem na najdziwaczniejszych krańcach medycyny, żeby żądać leczenia zapalenia wsierdzia lub opon mózgowo-rdzeniowych na podstawie takiego badania. Inne choroby? Nie tak bardzo.
W całym procesie jest trochę ironii. Pierwszy przegląd Cochrane dotyczący oseltamiwiru, który sugerował korzyści ze stosowania oseltamiwiru, został opublikowany w 2005 roku.Można by pomyśleć, że wiedzą, co robią, ponieważ główny autor jest zachwalany przez Atlantyk jako mistrz literatury o grypie.Następnie japoński lekarz chciał dowiedzieć się więcej na temat wpływu oseltamiwiru na powikłania. Część danych wykazujących skuteczność oseltamiwiru pochodzi z artykułu zatytułowanego „Wpływ leczenia oseltamiwirem na powikłania dolnych dróg oddechowych i hospitalizacje związane z grypą”. które było podsumowaniem 10 niepublikowanych badań przeprowadzonych przez twórców olsetamiwiru. Przegląd sugerował, że oseltamiwir zmniejszył o połowę hospitalizację.
Przegląd Cochrane, który wykorzystał opublikowane dane we wcześniejszej metaanalizie, zdecydował, że tym razem muszą być bardziej rygorystyczne. Dlaczego nie zadawali sobie trudu, z ich rzekomym opanowaniem literatury, by być tak rygorystycznym, kiedy pierwszy raz nie mam pewności, i to rzuca mi w głowie drzazgę wątpliwości co do rygorystyczności metaanalizy szczepionki przeciw grypie, tak reklamowanej w innym artykule Atlantic omawianym na tym blogu.
Okazuje się, że Roche starał się nie ujawniać wszystkich danych. Najpierw poprosili recenzentów Cochrane o podpisanie umowy o zachowaniu poufności, a następnie powiedzieli, że zamiast tego przekazują informacje innej grupie. Dlaczego większość badań nie została opublikowana, tłumaczono kiepskimi wymówkami.
„Nasuwało się pytanie: dlaczego tak wiele prób było wciąż nieopublikowanych i trudno dostępnych?Kiedy BMJ wyraziło zaniepokojenie Roche, że osiem z 10 prób leczenia nie zostało opublikowanych, a zatem niemożliwych do zweryfikowania przez ogólną społeczność medyczną, Roche powiedział, że dodatkowe badania „dostarczyły niewiele nowych informacji i dlatego jest mało prawdopodobne, aby zostały zaakceptowane do publikacji przez większość renomowanych czasopism. ”
Dobre pytania. Biorąc pod uwagę historię firm farmaceutycznych ukrywających i zaciemniających ważne dane o swoich lekach, byłoby miło, gdyby je udostępniły. Większość badań nad lekami jest finansowana przez firmy farmaceutyczne. Czy to unieważnia badanie? Nie. Badanie firmy farmaceutycznej może być równie dobre, jak badanie finansowane z grantu NIH. Wyniki będą nieco przechylone na korzyść leku, jeśli jest on finansowany przez firmę, w porównaniu z badaniami niefinansowanymi przez firmę farmaceutyczną. Niektóre badania są dobrze wykonane, niektóre są niewiele lepsze niż reklamy informacyjne. W końcu trzeba czytać literaturę, a nie recenzje. Więc nie mogę komentować ważności olsetamiwiru w zapobieganiu komplikacjom. Ani przegląd Cochrane. Tylko Atlantyk, który doszedł do wniosku, że to wszystko jest mirażem. Tyle dźwięku i wściekłości, nic nie znaczących.
Następnie, dla każdego badania, są jakie są wyniki badania, jest skręcenie w dyskusji i wreszcie skrępowanie, jakie przedstawiciele firm farmaceutycznych wprowadzają do badania, kiedy pokazują je lekarzowi.
Coś jak przegląd Cochrane’a, co?
Przegląd mówi, że Tamiflu jest umiarkowanie skuteczny.Tak.Fakt, a następnie Spin.A przedstawiciel narkotykowy, er, mam na myśli, że Atlantic mówi, że to prawie bezwartościowe.Dużo nieuzasadnionego spinu.Pamiętaj o podsumowaniu przeglądu: „Dowody za lub przeciw ich korzyściom w zapobieganiu powikłaniom grypy są niewystarczające”.
Czy firmy farmaceutyczne ukrywają i kręcą ważne informacje? Czy firmy farmaceutyczne wprowadzają stronniczość w badania? Czy firmy farmaceutyczne wpływają na nawyki lekarzy przepisujących leki? Czy homeopatia to tylko woda?Tak. Dlatego musisz wziąć pod uwagę całą literaturę medyczną.
Ale cytując zawsze pomocne dr Hill
„Cała praca naukowa jest niekompletna, czy to obserwacyjna, czy eksperymentalna. Wszelkie prace naukowe mogą zostać zakłócone lub zmodyfikowane przez postęp wiedzy. To nie daje nam wolności do ignorowania wiedzy, którą już posiadamy, ani do odkładania działania, którego wydaje się wymagać w danym momencie”.
Podobnie jak ewolucja, istnieje wiele linii dowodów na wykazanie skuteczności oseltamiwiru przeciwko grypie. To, kiedy należy go użyć, aby uzyskać jak najwięcej korzyści, zależy od szczepu grypy i leczonego pacjenta. A kiedy (nie jeśli) dostaniemy pandemiczną grypę, która jest zarówno wysoce zakaźna, jak i wysoce zjadliwa, mam nadzieję, że będziemy mieli lek taki jak olsetamivir. Nie będzie panaceum, jak penicylina na kiłę. Ale utrzyma przy życiu niektórych ludzi, którzy inaczej by zginęli. Atlantyk konkluduje
„Ważniejszą kwestią jest jednak potrzeba zaufania do nauki i medycyny. Rządy, agencje zdrowia publicznego i organizacje międzynarodowe, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia, oparły swoje decyzje o rekomendowaniu i gromadzeniu Tamiflu na badaniach, które wydawały się niezależne, ale w rzeczywistości były finansowane przez firmę i prawie w całości autorstwa pracowników Roche. lub opłacani konsultanci akademiccy. Podobnie jak Cochrane Collaboration, przynajmniej we wcześniejszych ocenach Tamiflu. W rezultacie miliony pacjentów z grypą przyjęły ten lek”.
Potrzebujemy również czwartego stanu, aby pisać i publikować wysokiej jakości artykuły o nauce i medycynie, a nie iść na łatwą historię dobra i zła i niejasnych szczegółów o znaczeniu w prozie zapalnej. Byłoby miło, gdyby 4 stan poświęcił czas, och, może rzeczywiście zrozumieli niuanse związane z zapobieganiem i leczeniem grypy. The Atlantic to 0 na 2 z ich raportami na temat grypy. Przynajmniej mam temat do napisania i, podobnie jak ich duchowi koledzy dr Mercola i The Natural News, im gorsze relacje, tym lepszy blog.
Autor
Mark Crislip
Dr Mark Crislip jest praktykującym specjalistą chorób zakaźnych w Portland w stanie Oregon od 1990 roku. Jest założycielem i prezesem Society for Science-Based Medicine, gdzie bloguje pod nazwą sbmsdictator.
Rotawirus jest najczęstszą przyczyną ciężkiej biegunki u dzieci na świecie. W samych Stanach Zjednoczonych choroba rotawirusowa prowadzi do około 70 000 hospitalizacji, 3/4 miliona wizyt na ER i prawie pół miliona wizyt lekarskich rocznie. Ale rzadko powoduje śmierć.
To samo nie dotyczy krajów rozwijających się. Szacuje się, że choroba rotawirusowa zabija około pół miliona dzieci rocznie na całym świecie. Znalezienie sposobu na złagodzenie tego jest aktywnym problemem zdrowia publicznego, a Światowa Organizacja Zdrowia szczególnie zaleca szczepienia przeciwko rotawirusom na obszarach, na których wirus ma znaczący wpływ na zdrowie publiczne.
Rotawirus powoduje ciężką chorobę biegunkową. Jest przenoszony drogą fekalno-oralną, co oznacza, że źródłem może być skażona żywność, powierzchnie i woda.